Jaki widzisz sens w wybieraniu z Tottenhamu defensywnych graczy, skoro oni w praktycznie każdym meczu tracą bramki i nie będziesz miał punktów za czyste konto? No i dalej, Barry. Ale co on zapunktuje? Jak raz na ruski rok strzeli gola i troszeczkę częściej zaliczy asystę to będzie święto. Jagielka jest kontuzjowany i nie wiadomo, kiedy zagra. Alonso nie jest typem ani strzelca ani osoby, która asystuje, a na dodatek może odejść z Liverpoolu w tym sezonie. Ashley Young i Agbonlahor już nie są pewniakami, bo Aston Villa się lekko posypała po odejściu Barry'ego i emeryturze Laursena. A Elmander z Boltonu to już kompletne nieporozumienie, no chyba, że wróci do nich Big Sam.
__________________
Ooh to be a Gooner.
|