schodząc z tematu,wiec rozumiem nie wierzysz w Boga : p ?
znikąd,tak samo było w czasie Wielkiego Wybuchu...pojawił sie z zderzenia materii która wzięła się znikąd etc..
__________________
Zapraszam na mego bloga naukowo-wszystkowego.
(Oj tam że nie ma takiego słowa, Shakespeare też bawił się w Neologizmy!)
Ostatnia notka jest o czymś w miarę... no właśnie, w miarę jaka?
Przekonajcie się sami.
Ostatnio edytowany przez Rayza - 14-07-2009 o 21:01.
|