Kurde, to strasznie głupie, ale stęskniłem się za nim, a on napisał tak długiego posta, że nie mam mocy go przeczytać, nawet po tym, że zostały na jego temat wyrażone (a raczej wyrażona, bo tylko jedna) pozytywne opinie... Może jutro, dziś jest za późno
@Edit
Jednak przeczytałem. I co?
Anderson nie jest taki zły. (...) Anderson jest beznadziejny i nie chcę mi się o nim rozpisywać, bo wszystko, co miałem o nim do powiedzenia, przekazałem już dawno temu.
: O
Skuteczność Rooneya? Teraz grał pod Ronaldo, jak cały zespół, a popatrz ile strzela w reprezentacji.
Myślę, że to jeszcze nie koniec wzmocnień, a po stracie jednego zawodnika z podstawowej 11 spaść ze szczytu będzie ciężko (w sensie, że nie na sam dół).
@Down
Wiem o tym doskonale, ale nie takie rzeczy w piłce się działy
