Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Albertus
wiec wyobrazcie se jakiegos sasiada ktory jest alkoholikiem , bije zone , zyga pod blokiem , drze ryja po nocy , zaczepia/bije przechodniow a do tego dostaje od panstwa pieniadze za kazde dziecko... Juz jest problem a co jak 98/100 (1 normalny arab i 1 Bialy) sasiadow bedzie takich!!!???
|
Chyba Cię zaskoczę. Przez 15 lat mieszkania w mieście, miałem takowego sąsiada i k***a nie, nie był Arabem. Na tego gościa nawet policja nie działała a zasiłki odbierał tylko żeby je przechlać. Zresztą w okolicy wielu takich było, a na chodnikach czy chociażby klatkach schodowych dosyć często widywałem ludzkie fekalia a nawet samego sikającego i srającego, upitego menela rozwalonego prawie że pod moimi drzwiami... z tego powodu właśnie się przeprowadziłem.
Ostatnio przed sklepem dostałem po ryju za to do jakiej subkultury należę, wrażenie mam że być może to były osoby z podobnymi poglądami do Twoich.
Edit: Jakbyś nie zrozumiał... Wniosek nasuwa mi się sam: Brudne Araby to łajzy, a my Polacy jesteśmy cacy, jacy to nie nietolerancyjni i pod pewnymi względami podobni do innych byśmy byli...