Gra forumowa - wow, jakież to pasjonujące i ambitne zajęcie.
Nie spodziewam się, że jakiś uberpro grafik przyjdzie i z radością zasiądzie do tworzenia z nami naszej amatorskiej gry. Spodziewałem się raczej kogoś, kto, tak jak my, ma ochotę COŚ zrobić, zamiast siedzieć i narzekać "przecież jestem taki beznadziejny, na nic to się nikomu nigdy nie przyda, co z tego że sobie siedzę i rysuję grafiki skoro i tak leżą tylko na tym dysku i nie ma jak ich wykorzystać". A na pewno jest tutaj sporo takich osób.
Nie spodziewamy się, że wszystko zrobi jedna osoba. Ale nie ma też sensu szukać od razu dwudziestu grafików.
Poza tym sam sobie przeczysz - najpierw mówisz: "siedźcie i róbcie jeden projekt przez kilka lat, żeby był dochodowy", a potem "zacznijcie od gówna i pnijcie się coraz dalej".
Nikt nie będzie chętny? Trudno. Skoro każdy "grafik" od pierwszego miecza z gradientowym cieniowaniem (edit: oho, z tego co widzę w przyklejonym to do nich należysz) leci na kasę, to JA im życzę powodzenia w życiu, bo ja sobie jakoś poradzę zaczynając od prostych projektów, bez żadnych oczekiwań robionych z kumplem w wolnym czasie, i pnąc się powoli w górę do coraz ambitniejszych projektów. Nawet, jeżeli te pierwsze będą, jak to ująłeś "gówno warte" - i to właśnie po to się je robi - żeby zdobywać doświadczenie. Bo tylko czytając książki o programowaniu wszystkiego się nie nauczę.
__________________
Wpadłem na chwilę
Ostatnio edytowany przez Nikast Shynix - 18-07-2009 o 14:28.
|