Aron, tak, ale już w x2 II da się dwa ukryte rdzenie odblokować na płycie AsRocka bodajże(a taki szajs z tej firmy był, ale coś potrafią jednak), a gry i tak póki co wykorzystują 2 rdzenie i szybko się to nie zmieni, i fakt jest taki, że 2 rdzenie kręcą się lepiej od 3 i 4 rdzeniowócw, a w grach daję to dużo.
A 4770 kręci się tak dobrze, bo jest wykonany w procesie 40nm(inne karty są w max 55), co zmniejsza temp. i pobór prądu, kilka watów mniej i ta karta obyłaby się bez dodatkowego zasilania, dlatego można kupić Athlona II x2, 4770 za groszę, do tego jakiś ram 800, albo 1066 MHz, który nieźle się kręci, płyty główne też są tańsze, i zasilacz 400W markowy starczy, a u Intela + Nvidia wyszłoby z 2x drożej, po za tym gniazdo pod 2 rdzeniowe Intele będzie usuwane, na rzecz Nathalemów, a Athlon x2 II jest pod najnowsze AM3 i nowa generacja też będzie pod AM3 także, będzie można potem rozbudować kompa bez dodatkowych kosztów, nowej płyty głównej, takie argumenty przemawiają bardzo za AMD i nikt tego nie zaprzeczy.
DOWN:
Może i tak, ale póki co wole mieć 2 rdzenie, które mogę podkręcić do 4GHz, niż 4, z którymi się mam męczyć, chociaż Phenomy II podkręcają się wspaniale, ale są też dwa razy droższe, ale jeżeli spojrzeć na Nehalemy są bardzo tanie. Po za tym teraz nie pchałbym się w LGA 775, gdyż są w odwrocie. Niedługo wchodzi Corei5, z podstawką 1066 i stare C2D pójdą w zapomnienie
