^^ To ja byłem ;p Obok Mio, a po prawej Kuma-chan. Dobra a teraz jakąś większą relacje trzeba skrobnąć. I zapamiętajcie dzieci! Nigdy na cosplayu nie siadajcie w grupie Yaoistek bo ogłuchniecie....
Dojazd
Mieszkam siakieś 15km od Chorzowa, więc długo to nie trwało.... jakieś 1,5h. Tyle samo jechał Gro z Bełchatowa oddalonego o 150km. Kocham komunikację miejską.....
Pogoda
Pierwszy dzień to była masakra... 30C w cieniu, a ja całkowicie nie przygotowany na "spocę się jak świnia". Na szczęście Rayzuś miał dezodorant więc jakoś przeżyłem. Drugiego dnia było troszeczkę inaczej... jakieś 15C i deszcz przez cały dzień.
Konwent
I przechodzimy do najważniejszej części. Na conie byliśmy o 11, odebraliśmy wejściówki, a ja zaplątałem się w czyiś plecak... Telefon do rayzy i lecimy pod Main. Pierwsze wrażenie po przejściu po korytarzach i sleepach: to jest obóz uchodźców? Wszędzie tłok, ludzie porozkładani na korytarzach. Czasem jakieś stoisko z badgami, figurkami, koszulkami i najróżniejszymi rzeczami na widok których otaku świecą się oczy jak Renie z Higu. Pierwsze co zrobiliśmy to przejście się po stoiskach. I tu nas czekało wielkie rozczarowanie... Jesteśmy przy stoisku z figurkami, cena figurki nie przekraczała 30.... co niestety zauważyliśmy po chwili Euro. A tak mi oczka latały, bo nie mogłem się zdecydować która kupić. A tu nagle szok! Ceny są w euro. Do końca życia tego nie zapomnę. A takie ładne były
Do 13 nie było nic do roboty, więc poszliśmy z Kuma, Adasiem, Gro i jego przyjacielem do parku. Połączenie CAL! + iPod jest niesamowite ^^ A jak CAL!'e są wyciszone... można się ogłuszać, a osobo siedząca obok praktycznie nic nie usłyszy. Wróciliśmy na panel o Makoto Shinkaim.
Ciekawy to on nie był, za to dowiedziałem się że są osoby które wiedzą xx razy więcej o nim niż ja...
W międzyczasie spotkaliśmy jak Rayza jak latal po kiblach krzycząc What's Uppppppppppppppppppppppppp! Tak dochodzimy do Familiady, najnudniejszego konkursu na Balconie. Naszej drużynie nie udało się załapać, ale w nasze miejsce weszła grupa cosplayowiczek pod przywództwem Mio. Ale nie będę się rozpisywał bo było nudno.
A teraz przechodzimy do najciekawszej części conu. Panele 18+ i hentai night.
"
Twój szanowny penis odchodzi" - To była po prostu masakra, dawno się tak nie uśmiałem.... Prowadzili Mizu i Lord, a panel dotyczył japońskiego słownictwa określającego szanownego penisa, szanowną pochwę i piersi... Polski język jest pod tym względem niezwykle ubogi... A Japończycy mają dziesiątki określeń ^^ A najlepsze jest skąd się słownictwo bierze. Męskie klejnoty nazwy biorą od warzyw, kobieca dziurka od zastawy stołowej, a piersi od jedzenia, ale co najlepsze na płaski biust jest kilka określeń w zależności jak bardzo jest płaski. Wszystko o płaskich cyckach znajdziecie tu:
http://www.youtube.com/watch?v=hfUe2eckPFQ na wielkim ekranie FTW!
A poza tym rozmowy o łóżkowych zwyczajach Japończyków, dowiedziałem się też że dopóki nie widać włosów łonowych, to co by się nie działa to nie jest to porno.
Cosplay
Ło jezu to była masakra dla uszu... Ja i Kuma byliśmy otoczeni Yaoistkami, a one niestety na widok postaci z dowolnego Yaoi, bishoujo czy bishounen krzyczały. Nie wiedzieć czemu większość cosplayowiczów łapało się w te kategorie.... Wytrzymaliśmy połowę, potem w obawie o uszy wyszliśmy.
Jaka to melodia aka Konkurs fanowski
Początkowo miała być Jaka to Melodia, ale prowadzący zaginął i odbył się konkurs fanowski który wcześniej został odwołany. Zadania były trzy
1) L czy Kira
2) Hymn Balconu
3) Znajomość AMV
Kuma narysował ślicznego yaoi L'a który trzymał ze złymi yaoistkami, kira oczywiście był tym dobrym.
Potem hymn Balconu, oczywiście opisujący wpadki orgów. Tekstu nie napisze, a tym bardziej nie zaśpiewam... jeden raz to i tak dla mnie było zbyt dużo ^^ Ale napisałem tekst idealnie pasujący do Hara Hare Yukai
Znajomość AMV, czyli kto więcej życia stracił na anime.... jak się okazuję nie ;p w jednej drużynie ponoć ( tak słyszałem od nich ) były DDoS'o podobne osoby, a i tak jedynie zrównali się z AntaBaka!? czyli mną, Kumą i Grocusiem.
Niestety moje zdolności oratorskie i zbyt krótki hymn spowodowały że ANTABAKA!? znalazła się na trzecim miejscu. Zobaczcie sobie AMV "Memento Mori" nie wiem jakim cudem autor zmieścił w tym 30 anime... a jeszcze bardziej jestem ciekawy czy jest osoba która wyłapie je wszystkie.
W międzyczasie zaczęły się problemy z prądem, co zakończyło się brakiem zasilania na 2 piętrze. Odpadły AMV room i oba Console roomy więc nie było robić co przez noc... przez noc rozumiem godziny od 5 do 8, potem jakoś się rozkręciło.
Hentaiowy Contest Dubbingowy
Zdecydowanie najlepsza cześć balcony. Wyciszony hentai + 3 zboczone osoby = kupa śmiechu. I parę zdań których nie zapomnę do końa życia ^^
"Coś jeszcze?" a po chwili wytrysk na twarz - nikt się tego nie spodziewał
"Stoi jak nowa huta"
"AAAA, przeciekam"
Oraz GROAAAAAARRRRR w wykonaniu męskim, podłożone pod kobiecą rolę ;p
a tutaj filmik z najlepszej cześci ^^
http://www.youtube.com/watch?v=1UN6bP0dbjA
Light Art -> Hentai Night
Nie było już innych paneli, więc przyszliśmy tutaj. Było nudne więc przez większość czasu próbowałem usnąć.... prawie się udało, ale nagle przenieśli hentai night z niedziałającego 2-go piętra do auli w której byliśmy.
Hentai Night
Frizz niemal usnął, ale głos loli wybudził go z półsnu. Bo jak wiadomo nie można spać przy takich odgłosach. Zwłaszcza że pierwszy hentai był naprawdę epicko pojebany. Anielice z penisami, diabeł z dwururką, oraz niewyżyta diablica która zamęczyła na śmierć kilka anielic. I oczywiście zasmarkany dzieciak który chciał uratować loli-diablice xD Bardzo ciekawy był sposób przesłuchiwania, iście hentaiowy ^^
Zapamiętałem jeszcze Bible Black, ale w przełomowym momencie Vista się zawiesiła ;p
Po BB znowu próbowałem spać, ale mimo mojej ukochanej podusi ławka była zbyt niewygodna.
Tyle atrakcji pierwszego dnia i nocy. Wiele rzeczy nie idzie wyrazić słowami, a wszystko co dałem rade na conie było 10x lepsze. Teraz cierpię na całkowity brak weny, więc drugi dzień streszczę później
===========================================
Onegai Twins - nie widziałem
Azumanga Daioh - koniecznie obejrzyj
Chi's Sweet Home - Frizz-sama nie widział
DearS - Kolejne anime którego Frizz nie widział
Tengen Toppa Gurren-Lagann - Najbardziej Epicki Shounen jakiego widziałem, koniecznie obejrzyj!
Tsubasa Reservoir Chronicles - shiranai
Elfen Lied - mi się podobała
Green Green - najlepsze ecchi jakie widziałem
Hellsing - TV możesz sobie odpuścić, za to Ultimate obejrzyj koniecznie
Chobits - widziałem, średnio mi się podobało
Last Exile - nie widziałem
Samurai Champloo - jedno z moich ulubionych anime, niektóre odcinki epicko śmieszne
Spice and Wolf - OGLADAJ, JUZ!
Zero no Tsukaima - nie wiem, nie oglądałem, nie chce tego oglądać
Myself; Yourself - dawno dawno temu to oglądałem. Podobało się.
Claymore - mi się podobało, ale manga zdecydowanie lepsza
Clannad - jeszcze tego nie widziałeś? URUSANAI! SIO Z FORUM I OGLADAJ! a za kilka godzin będziesz w myślach powtarzał MOAR! MOAR!
Vampire Knight - nie widziałem, ale kojarzy mi się z yaoistkami, a wszystko co sie mi z tym kojarzy musi być złe
Darker Than Black - fajne, fajne za jakiś czas ma wyjść kolejna seria
Umineko no naku koro ni - widziałem 3 epy, 1 opening. I jak na razie imo szykuje się najlepsze anime tego roku
Seto no Hanayome - Ściągnąłem, Obejrzałem, Pokochałem. Kolejna seria która musisz jak najszybciej obejrzeć
sayonara zetsubou sensei - nie widziałem, ale słyszałem że bardzo dobre
Ghost Hound - nie widziałem
Full Metal Alchemist Brotherhood - Wreszcie FMA zgodne z mangą, mnie się podoba
Nipah~!
Frizz-kun