Cytuj:
Oryginalnie napisane przez SkaleArmor
czyli ze
jak sie siedzi 20h przy kompie
to wszystko jest ok??
@edit
bo nie masz bota i boisz sie o bana
jakbys mial bota to juz by bot chodzil na guardach
i tak jestes pallkiem wiec bocic mozesz z serpentem na rotach
co do przyjemnosci;
lepiej bic roty manualnie,czy postawic bota na nich a na nastepny dzien isc klepac dragi,
czy tez wybocic 150 eka,
i zarabiac kupe kasy + miec fun z blokowania fro,destro i plagów,ew demców
bo ja w tibii nie czerpe przyjemnosci,
z bicia ghouli
|
Nie znam nikogo kto by siedział 20h przy kompie. Jak chcesz od razu mieć hlvl i bić najlepsze stwory, to sobie postaw OTS. Mniej prądu stracisz niż na boceniu, a fun ten sam. Mi jakoś zawsze sprawiała przyjemność gra, a jak mi się nudziło, to robiłem przerwy. Expisz, gadasz z kumplami, jak trenujesz- czytasz sobie książkę i jest ok. Nawet bicie ratów na rooku jest przyjemne, jeżeli naprawdę chcesz grać w tą grę.