zgadzam się z poprzednim postem

mądrze i długo.
ja osobiście mam przekonanie, że jak będę łykał witaminki i takie tam badziewia, to mnie nie dopadnie
w mojej klasie z 22 osób 6 nie przyszło, a 2 zwolniły się podczas lekcji.
dzisiaj. wczoraj nie było 2 a 2 sobie poszły.
link:
http://blog.tenbit.pl/skecze/22
to jest grypa na wesoło. kabaret Jachim