Zobacz pojedynczy post
stary 03-08-2009, 00:12   #166
john91
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 30 10 2008
Lokacja: CSW
Wiek: 34

Posty: 16
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Solera
Poziom: 64
Poziom mag.: 52
Domyślny

Witam!

Dzisiaj zupełnie przypadkowo natknąłem sie na ten temat i przeczytałem całe 9 stron. Sporo ciekawych rzeczy tu napisaliście, ale szczerze to chyba nie wiele pomogło to w rozwiązaniu zagadki 469. Szczerze, to wątpie, żeby obecnie istniało rozwiązanie tej zagadki, bo szczerze Tibia, to gra dla dzieci i na pewno nie chodzi w niej o rozwiązywanie jakiś mega trudnych zagadek matematycznych czy jakiś innych. Owszem, nie jest to gra na poziomie Mario, ale jednak inteligencji do niej wielkiej nie trzeba, a poza tym robiona jest dla pieniędzy, więc wg. mnie cały ten język beholderów to tylko część fajnie wymyślonej fabuły, co nie zmienia faktu, że super by było, gdyby można było ten język rozgryźć

Dlatego też pomyślałem w sposób, jakby jednak rozwiązanie (i jakiś quest?) naprawdę istniało. Może to za wiele nie wniesie, ale czy może ktoś rozmawiał z NPC Lugri? Od początku rzuciło mi się w oczy, że występuje on razem z beho, ale w temacie tylko 2-3 osoby o tym napisały, a chyba nikt z nim nie gadał. Kolejna sprawa, o której było tu wiele mówione, to to, że wg. mnie każde słowa ma przypisaną jakąś liczbę. Istnieje 9 lub 10 słow (zależy czy bierzemy pod uwagę 0) jednocyfrowych, a reszta to dwu i więcej cyfrowe słowa. Jeśli ten kod/język naprawdę istnieje, to trzeba przede wszystkim znaleźć jakieś znaki interpunkcyjne w tych książkach, bo wątpie żeby w książce występowały po 3-4 słowa, bo przerwy w ciągach liczbowych są bardzo rzadko (może właśnie tutaj zastosowanie ma cyfra 0?). Tak samo prawdziwe imię beholdera przy bibliotece, może jest ono jedno częściowe, lub (co bardziej prawdopodobne) dwuczęściowe, ale z dwoma takimi samymi członami.

To tyle moich spostrzeżeń, mam nadzieję, że temat nie umrze i będziemy go dalej kontynuować
john91 jest offline   Odpowiedz z Cytatem