Jak grałem w tego nowego Pottera, to mi to bardziej przypominało film, niż grę. Bez sensu było, zero myślenia, grywalności itp, tylko chodzenie z pkt A do pkt B i wykonywanie (czasami) jakichś bezsensownych zadań.
@down
No dokładnie : P
Ostatnio edytowany przez Rybzor - 05-08-2009 o 11:31.
|