TIBIA?
Dlatego tez jestem na Tibii raz na ruski rok, zrobilem sobie chara rencisty. Czyli na non pvp i czasem dla zabawy sobie pogram.
Tibia stracila polot na 7.6. Chociaz juz na 7.6 zaczynala sie bociarnia. Najlepsza mimo wszystko 7.4. Wtedy nie uzywano botow do expa, na wojny -nigdzie. Tylko MC i kazdy mial farme druidow

.
Warto wspomniec ze najbardziej spektakularne akcje pvp mialy miejsce wlasnie 7.4/7.6. Postac Messiaha chyba kazdy ja zna kto zaczynal w tamtych czasach, albo ekipe z isary. Wtedy 100lvl byl krolem a anniego mialo tylko kilka osob wykonane....
Niestety jak juz ktos wspomnial, tibia sie stala komercyjna w 100% i kazdy jelop moze byc teraz kozakiem, w znaczniu lvl, bo jak zycie pokazuje czy 100 czy 300 jeden wal. Kiedys bylo inaczej i to juz nie wroci. Dlatego tez Tibie uwazam za gre stracona, zagladam od czasu do czasu z ciekawosci lub nudy.
Pozdrowienia dla nowych graczy, ktorzy nie maja porownania ze starych wersji gry i czerpia radosc z odkrywania terenow i poznawania mozliwosci wspolczenej tibii.
PS.
Zauwazylem tez ze CipSoft w swoich updatach wprowadza pomysly w 100% sciagniete z WoW'a. Tam postac ma wiele kierunkow rozwoju. Nieskonczone mozliwosci kreowania postaci, dlatego wiele z tych pomyslow w Tibii sie nie sprawdza. Tibia stala sie gra wymagajaca Gp/czasu/obslugi kilku hotkeyow (jak nie bota). Wszedzie od wszystkiego NPC djiny, rashid, rozdzki, 4x mana, runy w sklepach. To wszystko sprawilo ze gra stala sie banalna, nie trzeba glowkowac komu opchnac loota, jak sobie skolowac dostawcow run. Damage byl o wiele mniejszy. Wszystko sprawialo wiecej uciechy!
_____________________
(Zaraz znajdzie sie grupa wysmiewcow i cwaniakow ale ja wyrazam tylko swoja opinie po wieloletniej przygodzie z ta gra -prawie 7lat z przerwami-, nie oczekuje komentarzy.)