takie pierdolenie ze bez noobcharow mamy wpierdol i cioty jestesmy...
jakos ostatnie akcje to byl pomysl wanted i to oni robili te masslogi, a ze bali sie potem skulle wlaczyc to juz ich problem.
Dzis: Jako ze sporo osob od nas wbilo skulle zeby zabic takiego Arucarda czy kogos tam to poszlismy potem do campy.
Jakos rzadko sie widuje ostatnimi czasy zeby ktos z Wanted wbil czaszke chyba ze na 5 minut przed ssem...
a co do "noobow" : moze gdyby Draz z Urbem nie zachowywali sie tak jak zachowywali wanted mialo by teraz wiecej supporterow ( np moje niezapomniane 48 Giant Spider Silkow !)
|