Ja osobiście do policji "normalnej" nic nie mam

. Tj. drogówka, antyterroryści itd. Ale prewencja i reszta tych kozaków, to jest wlasnie to co działa wiekszej części młodzieży na nerwy. Nie da sie z nimi porozmawiać, spiszą Cie chocby za to, ze sobie siedzisz pod klatką

. Nie wspominając juz, co robią na meczach ...