Lasooh, ja też nie widziałem, ale od kolegi (!) słyszałem, że raz autobus zatrzymali i do niego wsiedli. Nie wiem, z jakiego powodu. Historię mi opowiedział, bo akurat miał przy sobie marihuanę, więc można się domyślić, jak się czuł

Także ta część historii (że policja była w tramwaju) może być prawdziwa.