Słucham Rapu (hip-hop to kultura ehh), policja spisała mnie tylko raz, za przebywanie po 22 na dworze. Jak wiemy nieletni nie mogą być po tej godzinie na dworze. I nikomu nie mam za złe tego, że mnie spisali. Dobrze, że nie sprawdzili alkomatem, bo bym wylądował na posterunku.
Ta historia nie spowodowała u mnie nienawiści do policji. Sporo moich znajomych też słucha rapu i też nie krzyczy JP.
Nienawiść do policji zaczyna się wtedy gdy zostaniemy przez nich zatrzymani, spisani etc. Szkoda, że w większości przypadków z naszej winy.
|