cieszcie sie ze policja w polsce jest taka jaka jest i za wiele do roboty nie ma. w niektorych miastach via Santos w brazyli (zeby do afryki nie odnosic), policja w niektorych dzielnicach na kazdym rogu stoi obladowana bronia jak terminator i rambo razem wzieci. ostrzegaja cie tylko ze dalej idziesz na wlasna odpowiedzialnosc i nawet jak cos ci sie stanie nikt nie pojdzie cie szukac. robia najazdy na nawet cywilizowane knajpy szukajac narkotykow, wszyscy pod sciane i stoisz z kalachem przy glowie przez pol godziny. mimo to np. w porcie nie ma dnia zeby jakis trup (bialy czy czarny) nie dryfowal. Nie porownojac juz w ogole do afryki, gdzie za rogiem zerzra cie a twoj zegarek sprzedadza jakiemus bialemu
|