Czy tylko ja mam takie mysli?
Chce sie w koncu dowiedziec, czy tylko mi w glowie legna sie takie dziwne pytania. Czy ja jestem nawiedzony. Mianowicie, dosyc czesto nachodza mnie jakies dziwne pytania i to w najmniej odpowiednich momentach. Dla przykladu, mam francuski, a tu ni tego ni z owego, pojawia sie pytanie "Czy istnieje Bog?". I wtedy potrafie sie wylaczyc, trace kontakt z rzeczywistoscia. To tylko przykladowe pytanie, jest wiele innych, m.in. "Jak i dlaczego powstal swiat?", "W jaki sposob pojawilo sie zycie?". Niby byly jakies bakterie i tak dalej... Ale wszystko ma swoj poczatek, skad sie wziely te baterie i inne male zyjatko. Czy sa tacy ludzie jak ja, czy ja mam jakies schizy po prostu. Jesli sa tacy, to niech pisza swoje pytania, zamieszczaja swoje teorie.
Czuje ze jestem jakims psycholem...
[Edit] Jak dobrze wiedziec ze nie jestem psycholem...
__________________
Follower of the Flying Spaghetti Monster.
Proud Pastafari.
Ostatnio edytowany przez Caer - 16-02-2005 o 22:45.
|