W moim wypadku to nie była ironia. Najlepsze pogo jest przy takiej muzyce, a co to za impreza jak nie wykorzysta się tych pokładów energii naszego ciała w porządnym pogulcu? No, chyba że jedyne imprezy na jakich bywaliście to jakieś techno party?
Ostatnio edytowany przez Akkorin - 17-08-2009 o 00:32.
|