eee gown* prawda. on aby zartowal, znam takich jak on... kolega z julery(byly kolega) name wivi***(

) gdy sprzedawalem postac pisal do mnie ze przyjedzie do mnie i ze dostane wpier***l. Na drugi dzien gadal z moim qmplem z reala mind*****(

) i mu mind powiedzial o moich danych... pozniej wivi gadal mi ze bedzie wysylal przez tyg listy a pozniej ze przyjedzie. Ehhhhh ale nic nie przyszlo, goscio nie przyjechal , postac ladnie sellnolem, wszytsko ok. Ale szczerze mowiac nie balem sie

bo nie bylo czego...
