Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Seeleesee1992
U mnie słuchaczy Korna nazywają inaczej (z litości przemilczę…), „satanista” przy tym wydaje mi się jakoś mniej obraźliwe ;]
Kuzyn kupił jakiś rok temu po koncercie. Zawsze możesz kupić zwykły czarny t-shirt i dać do zakładu w którym nadrukowują napisy/grafiki na materiał (nie wiem jak to się fachowo nazywa). Mój kumpel zrobił sobie tak koszulkę lokalnego zespołu, niczym nie różniącą się od tych kupowanych w sklepach (w tej samej cenie mniej więcej).
Sorry za offtop ;P
|
no my kiedys jak gralismy osiedlami w pilke nozna to se tak zrobilismy koszulki z naziwskami , koszt tego bylo chyba 10 zl za napisy + koszt koszulki