Cytuj:
Wracając do naszej ligi, to wydaje się, że drużyna z Bytomia będzie czarnym koniem rozgrywek. Taka Polsko-Słowacka mieszanka może pokonać jeszcze niejednego faworyta. Jedynym słabym punktem tej drużyny jest obrońca Kotrys. Po powrocie Zielińskiego zespół powinien być też w stanie strzelać więcej niż jedną bramką. Moim zdaniem tabela na koniec sezonu będzie wyglądać tak:
1. Wisła
2. Amica
3. Legia/Polonia Bytom
|
1.) Skoncz kurwa wreszcie z ta Amica, bo irytujacy sie robisz. Nie ma w ekstraklasie takiej druzyny jak Amica, i w dupie mam twoje pseudoprzywiazanie do nazwy sprzed fuzji.
2.)
Cytuj:
|
Odra zawsze grała z Legią u siebie dobrze.
|
Cytuj:
|
Na stadionie w Wodzisławiu zagralismy razem 13 razy, Odra odnotowała 2 zwycięstwa, 1 remis i 10 porażek. Jak więc widać z Legią o wiele łatwiej gra się na Łazienkowskiej w Warszawie (3 zwycięstwa Odry, 4 remisy i 6 porażek).
|
zanim cos napiszesz, to sprawdz czy nie pierdolniesz jakiejs glupoty
3.) Jezeli serio myslisz, ze Bytom bedzie w czolowce tabeli na koniec sezonu, to albo jestes fanboyem pokroju Yoha, albo zupelnie nie znasz sie na polskiej lidze, co w sumie biorac pod uwage pkt 2 jest bardzo mozliwe. Zgodze sie ze Polonia ma udany start sezonu, ale zobacz z kim do tej pory grali. Belchatow, ktory poki co zbiera baty od kazdego, Wodzislaw, ktory jak zwykle bedzie bronic sie przed spadkiem, Korona, ktora bez wzmocnien bedzie walczyc max o srodek tabeli, i Slask jako jedyna druzyna z gornej czesci tabeli - i tu juz przegrali. Przyjda mecze z Lechem, Wisla, Legia, Polonia W., Jagiellonia - i skonczy sie swieto lasu.