Zobacz pojedynczy post
stary 26-08-2009, 12:50   #425
Andrew
Użytkownik Forum
 
Andrew's Avatar
 
Data dołączenia: 27 10 2004
Wiek: 35

Posty: 469
Stan: Na Emeryturze
Andrew ma numer GG 6485757
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Albertus Pokaż post
taa , jak sam zaczepie i dostane to mowi sie trudno , ale jak ide ulica i dostaje za darmo wtedy wpadam z kolegami. Czyli jak dostane na Solo od kogos z kims sie umawialem na walke to trudno , ponosilem ryzyko i tyle. Ale jak ide i podbiega do mnie 3 kolesi i laduje po ryju , to lece po kolegow , chyba proste.
I 3 kolesi tak bije za nic? Zawsze możesz spieprzać. Mi się parę razy zdarzyło jak ktoś się do mnie rzucał bez powodu, jak gadają głupie teksty i jest ich nie za wiele to odpowiem, bo i tak nic mi nie zrobią, ale mogą się zgasić. Jednak raz miałem sytuację z kolegami na innej dzielnicy gadaliśmy z jakimiś dziewczynami (jedna okazała się dziewczyną jakiegoś kozaka) i nagle z bramy wybiega z 20-30 osób na nas 3 to się biegnie ile sił w nogach, a nie daje się pobić.
Cytuj:
z domu to nie wiem co bym zrobil , ale jak przyjechali mi na dzialke smiecie wyrzucic do lasu a ja akurat z babka bylem to za siekiere po sasiada i jechali szybciej niz przyjechali. jak by mi dom okradli , to jak bym wiedzial kto to bym nie dzwonil , ale jak bym nie wiedzial to bym pewnie zadzwonil na ta policje. Ale musisz wiedziec ze w takim malym miescie odrazu by bylo wiadomo kto.
Kto przyjechał? To się robi zdjęcia takich i na policję, Ty ich wygoniłeś to pojadą do innego miejsca, a dostaliby karę to może by w końcu obliczyli że wynajem kontenera taniej wychodzi
Cytuj:
PS. Nie mowie ze policja jest niepotrzebna , bo właśnie ze jest i to bardzo! tylko ze ludzie tam pracujący są nie odpowiedni , bo z tej calej komendy u nas gdzie ich troche pracuje tylko 1 Policjantka okazala sie normalna (ale to moze dlatego ze jest mloda i jeszcze tym chamstwem nie przesiakla)
Z tym się zgadzam, u nas jakiś tam do spraw nieletnich jechał tylko na opinii, że go się wszyscy boją wszystkich tylko straszył, wychodziło z tego, że jak ktoś zrobił jakąś głupotę i usłyszał słowo policja to spieprzał jak najdalej, a można by niektóre sprawy pozałatwiać. Ktoś z kim gadał on razu był traktowany jak winny (nie było pytania "czy to zrobiłeś?" Tylko: "dlaczego to zrobiłeś").
__________________

Najlepsze ogólno-tematyczne forum pod słońcem - sprawdź czy jesteś hardkorem!
Andrew jest offline   Odpowiedz z Cytatem