W lipcu założyłem paladyna na Candii, jest to moja pierwsza postać na non-pvp. Zgodzę się z ludźmi, którzy uważają, że poszedłem na łatwiznę. Ok, chciałem pograć dla relaksu z pominięciem ryzyka, odpocząć od walki. Dzisiaj czytam o zmianach i średnio mi się podobają, zwłaszcza w kontekście możliwej zmiany świata. Przez umożliwienie transferu postaci na "optional pvp" napłyną tabuny graczy. Dojdzie do tego, że nawet na pacc, znalezienie odpowiedniego miejsca do zdobywania doświadczenia, będzie graniczyć z cudem. Ponadto sądzę, że wielu graczy zacznie używać makra do stawiania monka dla głównej postaci. Cipsoft walczy z botami, czy ułatwia im sytuację ?
|