Ja też byłem na WOODSTOCK pierwszy raz... i wyobrażałem to sobie całkiem inaczej... było 100x lepiej niż to sobie wyobrażałem ... totalny chillout ;D
Ludzie pokojowo nastawieni , cały czas zajebista impreza , ohydne żarcie Krisznowców

no i muzyka , Dżem faktycznie nie zagrał mojego ukochanego Wehikułu Czasu i grali trochę smętnie... jeszcze ta akcja podczas tego koncertu , chyba ktoś zemdlał , Korpikllanów przespałem :/ , na Calibanie była miazga (!) - taki rozpierdol

następnie Clawfinger , wokaliście musiało się zajebiście podobać, następne Guano Apes - Koncert niezły , wokalistka bardzo energiczna no i pięknie ubrana w białe szaty ;D Gage przegapiłem u Krisznowców ale za to byłem na Dubska , przegapiłem Lecha Wałęse :/ Nie poszedłem do wioski forumowej ... ,też chciałem się przejść do wioski Allegro po darmowe kondomy i marchewki, przegapiłem też flashmoba w Sobotę w wioscę piwnej :/ nie byłem też na rozpoczęciu , woleliśmy pod kranami lać laski szlauchem z wodą

A co myślicie o Woodstockowym Lechu ? Jak dla mnie piwo dobre ale strasznie słabe i drogie
Jedzie ktoś na Magie Rocka dzisiaj w Lyskach??
Zagra Vader , Ksu, Pudelsi , Ira ... jeszcze jakieś

impreza rozpoczęła się 12 minut temu

ja już się zbieram
