Ja tam nie narzekam na same pociągi, najgorsze są dla mnie dworce. W pociągach nawet w przypadku toalet widzę poprawę w stosunku do tego, co było jeszcze kilka lat temu. Brakuje tylko klimatyzacji, która nie jest tylko luksusem dla burżujów, ale po prostu ma znaczenie dla zdrowia, zwłaszcza osób starszych, kiedy jedzie się w lecie pociągiem przez 10 godzin. Mimo to dobrze by było, jakby PKP oddało pola prywatnym przewozicielom.
Ogólnie nawet lubię jeździć pociągami, o ile tylko mam miejsce siedzące, bo dobrze się w nich czyta.
|