Zobacz pojedynczy post
stary 30-08-2009, 18:29   #2
Seeleesee1992
Użytkownik Forum
 
Seeleesee1992's Avatar
 
Data dołączenia: 08 08 2008

Posty: 394
Stan: Na Emeryturze
Profesja: Paladin
Poziom: 45
Skille: 75/59
Poziom mag.: 12
Domyślny

@up
Powiem dosadnie: jesteś popierdolony :|

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez piternet Pokaż post
Według relacji świadków piloci zginęli próbując ratować innych ludzi... Cóż za odwaga...
Chyba większość pilotów woli zginąć, prowadząc maszynę w nie zaludnione miejsce, niż mieć na sumieniu kilkudziesięciu zabitych cywili. Podobnie było daaawno temu (jeszcze za czasów, gdy w Polsce ruscy stacjonowali). Pilot lecący bodaj samolotem MiG-21 wolał zginąć, prowadząc maszynę na pole (tym samym nie dając sobie szansy na przeżycie), niż się katapultować i mieć świadomość ze samolot spadnie na miasto (konkretnie – na Oławę). Postawili mu nawet pomnik nieopodal miejsca katastrofy (jakiś głaz z fragmentem skrzydła samolotu), ale nasz wspaniały naród ukradł ww. fragment skrzydła na złom ;P

A co do katastrofy… Wypadki się zdarzają. Wkurzają mnie jedynie osoby gadające „zakazać takich pokazów!!!”.
__________________
"Qui non est mecum, contra me est"

Ostatnio edytowany przez Seeleesee1992 - 30-08-2009 o 18:31.
Seeleesee1992 jest offline   Odpowiedz z Cytatem