a tak się chciałem wybrać na te pokazy, podjechałem podlazłem do bramy a tu zonk, ostatecznie przesiedziałem półtorej godziny na jakims płocie obok wejścia a później sobie poszedłem (tak - autobusy były tak zapchane że nie dało się wejść więc przemaszerowałem 3 km do dworca i tam juz się załadowałem w 14). generalnie dojazd był niemożliwy
__________________
Bloki mom ojczysnom
|