Zobacz pojedynczy post
stary 01-09-2009, 19:34   #112
Grejfrut188
Guest
 

Posty: n/a
Domyślny

Na forum jestem pierwszy raz zalogowany od ponad 2 lat ale bardzo często tu zaglądam i czytam wasze wypowiedzi. Nie chciałbym nikogo z was urazić
ani tym bardziej kwestionować waszych uczuć co do tej gry ale przytoczę tylko wypowiedź jednego z komentatorów:

>>...Jeżeli chodzi o moje zdanie - ja rozumiem, ze oni chcą ulepszac gre i myślą cały czas co by tu jeszcze zrobić. Nie rozumiem tylko, czemu czepiają sie akurat tych detali, które są w tej chwili dobre i użyteczne? Sami zauważyli ze exiva jest uzyteczna nie tylko dla napastnika, zeby zlokalizowac ofiare, ale i dla ofiary zeby zlokalizowac napastnika. Czar działa prosto i jest bardzo przydatny, ale sam czar to nie wszystko. Exiva też trzeba umiec sie posługiwac no i trzeba mieć doświadczenie zeby bedąc w danym miejscu i exivując kogos umieć "wyczuć" gdzie on może byc, dzieki kierunkowi podanemu przez czar. Jeżeli mam sie ustosunkowac to jestem na "nie" bo ten pomysł jest poprostu niepotrzebny. Jest dobrze tak jak jest.

Co do starych klientów i starych czasów - to ludzie psują gre, nie Cip soft. Moge podać pare przykładów. Tyle lat można było skakać po schodkach i bic potwory, naprawde przy odrobinie zręcznosci mozna było sobie ułatwiac hunty i questy, aż do momentu kiedy ludzie zaczeli tego nadużywac i stosowac bota. Cip musiał zareagowac na to, ale wczesniej sprawa była zostawiona w spokoju i było ok... Tak samo z hotkeyami - to była reakcja na nagminne używanie bota. Soul pointy? Kto pamieta na co to była reakcja? Na 10 druidów na dachu każdego domku 24/7 Nie twierdze ze to czy tamto było złe, wiadomo - sporo ludzi używało mc i taskerów, ale z czasem stało sie to plagą i dopiero wtedy nastapiła reakcja ze strony cipów.

To samo w sprawie balansu - magowie klepali roty war hammerem, knight i palek trenował i klepał cos tam cos tam i było ok do czasu kiedy poprostu ludzie zaczeli sie czepiac "a czemu on ma to a ja nie mam, czemu on bije tamto siamto sramto a ja nie moge?". Skargi stały sie tak nagminne ze cip "musiał" sie tym zając zeby jakos towarzystwo uspokoic. Balans został zepsuty wprowadzeniem taniej many i rózdzek - przewagą magów. W naturalny sposob knight i palek zaczął sie domagac swojego - zostało wszystko zepsute degradacją magów i ulepszeniem knighta i palka. Teraz zeby cos z tym zrobić to weszły drogie potiony, wiecej czarów itp. Tylko pytanie, po co? po co to wszystko było ? Psuć cos tylko po to zeby myślec jak to naprawić? A wszystko przez ciągły niedosyt ze ja chce wiecej, ze ja chce byc lepszy a inni mają byc gorsi. Magiem expiło sie na początku cięzko, a potem lżej, knightem trenowało sie na początku i expiło długo i mozolnie, ale potem przynosił profity w postaci capu, hp, przysłowiowego "czołgu". Jeśli chodzi o hunty - kiedyś mag/pal potrzebował knighta a knight potrzebował maga/pala i balans był. Były zespołowe hunty, wojny, a jednocześnie kazdy miał jakies zdolnosci do czynienia czegoś solo. Każdy wybierając postac liczył sie z jej zaletami i wadami. Troche jak z samochodami - kupujesz mały to bedzie oszczedny ale bedzie wolny, kupujesz duży - bedzie szybki ale bedzie duzo palił, kupujesz limuzyne - bedziesz miał tv, szampana, kupujesz sportowy - bedziesz miał poobijaną dupe na każdej dziurce, ale bedziesz jechał przyklejony w zakretach jak strzała. Nie możesz wymagac od producenta zeby wszystko to połączył w jeden samochod bo sie nie da, zawsze cos bedzie nie tak. Tak samo było z profesjami. A jaki mamy teraz efekt balansu? Magowie i paladyni huntują solo absurdalne rzeczy a knightow sie używa do botowania i zbierania kasy. Niby drogie potiony zamiast uhów zrobili po to zeby knight do hunta potrzebował drucika, ale czemu drucik ma isc na hunta z knightem skoro spokojnie moze to robić sam i miec wszystko dla siebie? Takie mamy teraz efekty balansacji i szalonych pomysłów cipów. A przecież kiedys było tak dobrze i wszyscy sie dobrze bawili, po co to było ruszać? Tak samo teraz, po co ruszac exive czy cos innego skoro jest dobrze, po co to psuc i komplikowac?

Co do ludzi, "noobow" i ich mentalnosci - w grze jak w zyciu, zawsze znajdzie sie mądry i zawsze znajdzie sie imbecyl, nie da sie uniknąc tego. Z imbecylami trzeba nauczyć sie zyc, nie dyskutowac z nimi, unikac ich i bedzie spokój. Ja też jestem konserwatywny i mi przeszkadzają updaty, ale skoro mi sie nie podoba to nie używam poprostu ani tego swiatła (nosze wandy przy sobie) ani hotkeyow (mam tylko potiona awaryjnie zeby sie szybko leczyc bo wiadomo jak ktos klepie klawiszem sd to ja juz recznie nie nadąze sie leczyc). Co wam stoi na przeszkodzie pojsc na hunta tak jak kiedys? To jest tylko i wyłącznie kwestia mentalności. Kiedyś sie tak chodziło bo nie było innego wyboru, a teraz każdy tamte czasy wspomina miło, ale mimo wszystko postepuje inaczej bo tibia daje mu takie mozliwosci, kusi słabe umysły no bo po co iść na 1x spawn demona w ekipie skoro spokojnie można samemu na całym demon hellu expic? To bierze góre, niestety. Ja moim 137 knightem wciąz trenuje skille, expie sobie na ofie, na cyclopolis, mam jednego ulubionego addona, nosze outfit maga - skoro tibia nie daje mi takiego klimatu jak kiedys to staram sam sobie go stworzyc Pozdrawiam was.

Jeszcze drobny P.S.
Co do tego pvp, robienia pa i zabijania z nudów - tak jak juz pisaliscie wczesniej, trzeba sie z tym liczyć wybierajac swiat. Moim zdaniem, jezeli cip chce zbalansowac troche pvp to powinno powstac wiecej swiatow enfo i non pvp, wtedy ci którzy chca miec spokój pojdą na non pvp, a ci którzy chcą sie non stop prać pojdą na enfo. Z kolei reszta, która lubi raz tak, a raz tak zostanie tam gdzie jest. Ja sobie zdaje sprawe, ze macie żal jak ktos z rządzącej gildii na was cos wymusza, ale tacy już są ludzie... Nie można dostrajac gry do głupoty ludzi, trzeba sie z tym poprostu pogodzić. Na swiatach pvp rządząca gildia bedzie was zabijała a na non pvp bedzie na was lurowała potwory, trapowała, zajmowała cały czas expowiska itp. Nie da sie tego naprawić bo to nie jest kwestia systemu gry tylko niestety osobowosci, psychiki, charakteru i dojrzałości graczy... Ja sam gram sobie w spokoju, nikomu nie zawadzam, nie szkodze, pomimo ze mam spory level i troche znajomosci, ale pytanie - po co sie czepiać? Czesto mniejsze levele ze strachu chcą ustepowac mi miejsc, ale to ja wychodze bo skoro człowiek sobie przyszedł i gra to czemu mam go wyganiac? Poczekam na swoją kolej, przyjde za godzine, za dwie, jutro, albo pojde sobie gdzie indziej, a jak nie znajde miejsca do expu to potrenuje skille albo postoje pod depo i pospalam mane. Trzeba poprostu byc spokojnym i uprzejmym, a niewyżytych dzieciaków nawet zmiany w systemie gry nie pohamują. Takze moze to zabrzmi troche jak w kosciele ale zachecam wszystkich do bycia milszymi i bezkonfliktowymi Nawet jeżeli padacie ofiarą - nie wdawajcie sie w dyskusje, w kłótnie, w wyzywanie sie, przeklinanie - na debila i tak tym nie wpłyniecie, a tylko jeszcze bardziej jego proste, złe emocje nakrecicie i dacie mu powód do prześladowania sie....<<<

Jest to jeden z nielicznych postów w których jest zawarta cała prawda o poczynaniach cipów aczkolwiek prawdopodobnie prawdziwa Myślę że jeżeli komuś nie odpowiadają nowinki wprowadzane przez Cip to radziłbym zaprzestać gry w Tibie. A co do clienta Tibia 7.6 to za bardzo nie mam pojęcia o jakiej atmosferze mówicie bo nie grałem jeszcze wtedy ale sądząc po waszych postach musiało to być przeżycie nie do zapomnienia ale niestety to minęło:/A co do PVP to tak jak większość sądzę że PVP to PVP i nie powinno się zmieniać chociaż nazwa wskazuje na inne znaczenie tego skrótu niż Player vs. Team PK dlatego dobrym pomysłem jest wprowadzenie np. na świecie n-pvp zgody na walke

Pozdrawiam