Cytuj:
Oryginalnie napisane przez robek
Bo kumple chodza, a oni musza sie im przyporzadkowac pod nadzieja, ze sie stana fajni (mowie o hools). Mozliwe, ze niektorzy maja pasje, lubia pilke nozna/kibicowac - nic do tego nie mam, ale 12-letnie dzieci, ktore biegaja w kominiarach na mecze/chodza po miescie z 20-letnimi kolegami i do kazdego po drodze cwaniakuja sa zalosni. Ewentualnie niektorzy chca zobaczyc na jakim poziomie jest pilka nozna w jego miejscowosci, ogolnie popatrzec na mecz - lepsze to, niz siedzenie w domu. Mozna i chodzic na mecze najnizszej ligi, chociaz tam to juz chodza starsi z przyzwyczajenia, a mlodsi najczesciej dlatego, bo nie maja co robic. Do takiego czegos nic nie mam i ty rowniez nie powinienes. To, ze ty czy ktokolwiek inny chodzi na mecze ekstraklasy nie czyni was od razu elita.
|
Połamiem cię, ale w ogóle nie chodzę na mecze.
Nie mam nic przeciwko tym, którzy raz na jakiś czas pójdą sobie i popatrzą jak swoi grają, nie rozumiem tylko tych którzy chodzą na te mecze "codziennie" jakolwiek czy gdziekolwiek by on grali. Po czym odpalają kij wie co i kibicują wdzień wdzień tej samej dupnej drużynie w pojedynke czy w 15 osobowej załodze, czy to jakaś pasja? Jak kogoś kręcą zadymy to niech idzie na mecz Lechii czy tam Wisły, ale tam w 5 osób? No 10 max? Bezsensu to tak jakbyś chciał napaść na bank w pojedynkę.
@up
Hah, po 5 stronach odechciało mi się tego wszystkiego czytać, bo aż oczy mnie rozbolały. Daj mi program, który sam to dla mnie przeczyta a już nie będę wałkował tego co było.
