Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Nari
Ja akurat czuję jakąś tam dumę, że mój poziom wiedzy już od kilku jest większy od przeciętnego Brytyjczyka. O ile ich rzekoma tępota nie jest mitem, a z tego co wiem, to nie jest =).
|
nie tylko Brytyjczycy , wybraz se ze na 2 tygodniowym stażu w belgijskiej szkole wyróżniałem sie bardzo mocno ponad klase (niektorych matematycznych zadan nawet nauczyciel nie umial.) wiec mozesz se wyobrazic , jaki jest poziom zachodu...
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez CytrynowySorbet
Za to logiczne myślenie bardzo ci się przyda. Mógłbyś się za to wziąć, bo nie wychwyciłeś że chodzi mi o studia.
Oczywiście ktoś kto ukończył zawodówkę też może pójść na studia, ale:
1. będzie ciężko z powodu braku odpowiedniej wiedzy
2. do zawodówki idzie się chyba właśnie dlatego, żeby mieć zawód bez studiów?
|
albo po zawodowce uczyc sie dalej i zawsze miec asa w rekawie
"nie znajde pracy umyslowej to zawsze moge isc tu i tu'" nam nauczyciel mowil zeby sie zalapywac na wszystkie kursy , szkolenia itp. Bo lepiej miec 7 malo płatnych zawodow niz 1 taki po studniach, bo swiat sie zmienia i jak jakis zawod wyjdzie z uzycia to zawsze bedzie pare kolejnych , a osoba po studniach nie ma nic , bo umieli tylko robic cos co ich uczono.