Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Gordorczyk
|
Cytuj:
Żaden wynik nie został znaleziony. Spróbuj użyć innego wyrażenia.
|
No patrz.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Hakuje_plate_sety
A co do Lasoocha, nie wiem czemu jak ktoś obraża metali, to on jest pierwszym, który rwie się do odpowiedzi "Nie! To nie oni! To punki się nie myją!"
|
Jako, żem metal, po prostu czuję się zobligowany do odpowiedzi - a punki się myją, większość moich kumpli to punki.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Sey
Jak ktoś jest jedynie twardy przez neta, bo w rl boi się wyrazic swoja opinie, to tak jest 
|
Skąd wniosek, że w rl boję się wyrazić swoją opinię? To, że wyrażam ją w necie, nie implikuje powyższego.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Sey
Bo widać, że lasooch nie może się pogodzić z faktem, że istnieje inna muzyka prócz metalu (który wcale zły nie jest)  . Ma wiecznie jakiś problem do każdej innej grupy ludzi prócz metali: hip hopowców, ultrasów itd. I nie da mu się czegoś wyperswadować albo dojść do jakieś ugody bo będzie upierał się przy swoim, nie majac zadnych argumentów 
|
Zdziwiłbyś się, jak szerokiej muzyki słucham - od rapu (przykładowo Eminem), przez mieszaninę wszystkiego (Bjork), spokojne plumkanie na fortepianie (Nobuo Uematsu), punk (Włochaty), grindcore (Nasum), aż do najmroczniejszych odmian metalu.
I bynajmniej nie mam problemów do 'każdej innej grupy ludzi prócz metali'. Nie lubię po prostu ludzi głupich. Do ultrasów problemu nie mam (gORDORCZYK i Albertus są po prostu głupi), do hiphopowców nic nie mam (a jedynie do głupich dresów spod bloku, a jeśli nie zauważyłeś - to bynajmniej nie jest to samo, chociaż dresy najczęściej hiphopu słuchają), do skinów nic nie mam (oprócz nazioli i narodowców, bo są z definicji przygłupami), do punków nic nie mam (patrz gdzieśtam wyżej)...
Wyperswadować też się da, jeśli dobrze pamiętam, na początku tego tematu sprostowano mój nieco - wtedy - skrzywiony pogląd na ich temat.
@down: nie wiem, czy akurat ja mówiłem o lekarzach, chociaż to możliwe.