Widząc zachowanie (i w ogóle wszystko co pisze albertus) właśnie wyrobiłem sobie taką metodę wychowawczą, że za każde wagary moje dzieci dostaną ultra
Co do survialu, to jest tak:
Paru gości bierze kamere, idzie na 2 dni do lasu. I potem filmik "FACECI Z JAJMI"
LOL
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Albertus
no właśnie , nie wiem. W zimę robiłem tylko 1 wypad 15 km , ale z jedzeniem.
poczytam se później na necie gdzieś , co można znaleźć smacznego w lesie zima.
i takie rzeczy do nauki uważam za przydatne...
|
SMACZNEGO?! NIC na survialu powinieneś wpieprzać larwy, i wszystko co masz pod ręką, a nie szukać smakołyków i frykasów.