Temat: Rok szkolny
Zobacz pojedynczy post
stary 09-09-2009, 17:31   #360
CytrynowySorbet
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 23 02 2008
Lokacja: Szczecin
Wiek: 33

Posty: 1,753
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Voon Pokaż post
Nie chodziło mi o pracowników budżetowych ale o pracujących u prywaciarzy. W takiej sytuacji zabieranie mojej pensji nie gwarantuje mi pensji.
Nie ma znaczenia, czy pracujesz w firmie państwowej czy prywatnej. Jeśli zawarliście umowę, pracodawca płaci za ubezpieczenie / podatki / płacisz składki, to w przypadku łamania umowy (czyli np. nie wypłacenie wypłaty) łamie przestępstwo.

Cytuj:
A pytasz skąd państwo ma brać pieniądze na wszystko. Oczywiście, że z podatków. Ale nie aż tyle i żeby były tego efekty.
Bo w Polsce już tak jest, pomysły są dość dobre, ale z ich realizacją już jest gorzej. Więc nie podatki są złe, ale to, jak się to wszystko organizuje. Bo to trochę zabawne... Podatki w górę, ceny w górę, wypłaty w dół...

Cytuj:
Bo jak na razie to tylko zamykają szpitale i ograniczają wszystko poza swoimi dietami.
Trudno nie zamykać szpitali kiedy pielęgniarki non stop strajkują, bo mają za niskie zarobki (jakby było z czego je podnieść). No, ale jeśli ludzie mają zamiar pracować na czarno, to takich sytuacji będzie jeszcze więcej.

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura Pokaż post
Genialny plan. WF połączony z 3 klasą liceum, codziennie wychodzę koło 16. Każdy narzeka, nikt nie może zmienić. Super :*
Osobiście uważam, że jeśli jeszcze w liceum wf jest tak sobie potrzebny, to już w klasie maturalnej to kompletny absurd. Bieganie czy ćwiczenia nie pomogą mi w zdaniu matury, a te 3 godziny tygodniowo można by poświęcić na dodatkową godzinę polskiego, matmy i obcego (ang.).
CytrynowySorbet jest offline   Odpowiedz z Cytatem