Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Eklezjastyk
era na*******ania ile wlezie w klawiature dla zmieniajacych sie kolejno cyfr minela w moim zyciu dobry rok temu
czuje satysfakcje z wbicia 60 lvla bo mnie to cieszy i gram tylko wtedy kiedy mam na to ochote
a nie wstaje o 5 rano w sobote zeby sobie isc frosty pobocic na 5 charach bedac w domu caly czas no bo moze mi pasc postac i bdzie koniec swiata
cos jeszcze zydkiewki? [diabllorda nie wliczam w ta elite spoleczna]
PS 200 lvl mialem , co to kurwa za przyjemnosc? moze i przyjemnosc, dla tych z kompleksami w rl;c
|
Jak nie masz radosci z gry 200 lvl'em to oddaj go mi ja bede szczesliwy ,a ty se zacieszaj se na 60 lvl'ach