Zobacz pojedynczy post
stary 29-09-2009, 20:39   #24
Beh0lder
Użytkownik Forum
 
Beh0lder's Avatar
 
Data dołączenia: 08 03 2009
Lokacja: tutaj

Posty: 903
Stan: Na Emeryturze
Problem

Cytuj:
Trzeba mieć jakąś "schizę" żeby w takim czymś wziąźć udział.
Czemu?
Bo bycie ateistą jest tej samej rangi co kolor skóry > gówno to kogo obchodzi i robicie z siebie baranów pokazując to światu, który zasłonił oczyska.
No i co z tego to ma niby byc przeciwko nie tolerancji (i zrozumieniu ze ktos nie wierrzy i koniec , wkur...ly mnie katole zadajce glupie pytania i probojce mnie nawrocic moze za jakies kilkanascie lat takie zachowanie wyginie ) czy cos , nie wiem po co jak jakis katol (moze byc inny baran ale katol ladniej brzmi ;0) pieprznie cos o ateistach to mozna sie znizyc do jego poziomu i pieprznac cos o katolach / ich religii albo olac gada.
Ale to wynika glownie z zetknieciem sie z ta grupa spoleczna przez dluzszy okres czasu bo potem wylaza takie pacany krzyczace np. je*** zydow , jakby kazdy z nich mialby doczynienia z nimi na codzien by sie przyzwyczail i nie zachowywal sie jak jakis orangutan dla ktorego to nowosc/z opowiadan babci/kogokolwiek dana grupa to debile itd.


Cytuj:
Nie karze tutaj nikogo za poglądy czy coś, ale to nie ma mniejszego sensu. Tak samo jak parada homo, o fajnie pokazali się i dowidzenia. Demonstrację to to można robić gdy w kraju robi się ochydnie, ale takie? Mają na cel uświadomić wszystkim o jakiejś grupie o której wiedzą wszyscy. ;s
Ale nie traktuja jej powaznie albo uwazaja ze to idioci bo ich mama mowila ze bozek istnieje i ch*j a oni to zjebi (tj. ateisci)
Cytuj:
Takie występy nie są złe, oczywiście, ale obawiam się, że jak w innym przypadku, tak i tu źle się za to zabiorą. I wyjdzie tak, że będą szydzić z katolów.
Aff poszydzic raczej nie bo bylaby to lekka hipokryzja.(ofc sam czasami sobie szydze ale bardziej z dosc typowych cech/czesto wystepujacych fakt moze nie dobrze ze uogolniam , ugolniam po czesci bo dla mnie kazdy katol to ciec poki go nie poznam )

Cytuj:
Bo zazwyczaj siedzą cicho i się na temat swojego braku religii nie wypowiadają.
No i ? Czyli co kazdy ma krzyczec ze jest ateista ? Jak ktos pyta/jest o tym mowa ofc odpowiedziec mozna ale jak sie nie chce to niech sie nie gada , religia (lub jej brak) to sprawa osobista kazdego czlowieka/malpy/czegokolwiek nie powinno sie jej wpychac do polityki , patrzec na wszystko przez pryzmat swojej religii (aborcja itd.)
__________________
Tak mało ludzi uważa , że jestem debilem ,czuję się taki nie spełniony .

Ostatnio edytowany przez Beh0lder - 29-09-2009 o 20:43.
Beh0lder jest offline   Odpowiedz z Cytatem