w zupełności was popieram.. przez ferie nie chciało mi się grać w tibie (2 tyg) bo mi się trochę znudziła, i pogrywałem wnowe gierki (pharaoh, diablo 2 + lod), ale po feriach znow zaczalem ostro pogrywac w to.. poprostu tibia to jak normalne życie.. był gdzieś taki artykuł do gazetki zabito nas jesteśmy ostro w****ieni, dostajemy adv jestesmy ucieszeni, opylyliśmy nieźle rzecz, noob nas dręczy - w każdej sytuacji mamy całkiem inną minę czy humor. To wciąga bardziej niż pokemony mnie dwa lata temu (gdy mialem 9lat...)
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Repizor
zapewne starsi forumowicze pamietaja afere w niemczech jak typ dostał kose w plecy przez tibie ;/...
|
Myślisz że rzad zamknie tibie? nigdy w życiu. Ludzie w wieku 14-18 lat pare razy popełnili zbrodnie (ostatnio była kolejna, dzieciak rzucił śnieżką w samochód a kierowaca mający 18lat grajacy w gta rozjechal ich) i się tłumaczyli że to przez GTA. A ono nadal jest. Wg mnie gdyby GTA było by online też byłby by to taki pożeracz czasu jakim jest tibia.