Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Serious Sam
Jak pojedynczy poseł jest katolikiem, to też uważacie, że przez niego kościół ma wpływ na to, co się dzieje w sejmie? Dajta spokój.
|
Jesli posel opiera swoj wizerunek na byciu katolikiem, to jest zakladnikiem elektoratu katolickiego, ergo - zakladnikiem kleru ktory tym elektoratem manipuluje.
Druga sprawa jest taka, ze poslow - katolikow w takim znaczeniu jak powyzej mamy w sejmie na oko jakies 85-90%, takze w klubach nazywających się lewicowymi. Wiec wplyw istnieje i nie jest na tak mala skale, jak mogloby sie wydawac.