To NIE wina wydawcy, to NIE wina producenta, po prostu taki jest styl życia przestępcy. Bierze przykłady z różnych brutalnych gier... moze to wina producenta GTA? Może to on zmusił tego gościa do morderstwa?
Może wysnujmy taką teorię: jest to wina BOGA, bo to on rzekomo stworzył ludzi i nie zdołał przestrzec wariata przed takim czynem. Ludzie! Nie dajcie się zwariować!
Cytuj:
(...) ale moze rodzina denata oskarzy NASA (...)
|
Odczep się od denatów i TheNatów, plagiatorze!