Temat: Wegetarianizm
Zobacz pojedynczy post
stary 10-10-2009, 17:13   #259
Litawor
Użytkownik Forum
 
Litawor's Avatar
 
Data dołączenia: 19 03 2004
Lokacja: Szczecin/Kraków

Posty: 1,657
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Corgar Frizz Pokaż post
Mam kota i jestem do niego bardzo przywiązany. Ba, traktuję go jak członka rodziny.
I myślisz, że akurat on coś odczuwa?
Cytuj:
Wracając do naszych ukochanych "żywych kotletów" Dla mnie, to tylko żywy kotlet. Istnieje tylko z pewnego powodu. Jak szafka, długopis czy mydło. I nie widzę powodu żeby okazywać jej jakichkolwiek uczuć.
Tak samo naziści myśleli o Żydach.

Cytuj:
Instynkt samozachowawczy, nic więcej.
A na jakiej podstawie tak twierdzisz? Nie ma żadnych biologicznych podstaw, żeby sądzić, że odczucia zwierząt różnią się znacznie od naszych.

Cytuj:
Owszem, ale w dalszym ciągu nie rozumiem po co na siłę humanizować coś, czego przeznaczeniem jest talerz. A właśnie to jest waszym najważniejszym argumentem.
"Humanizować" to nie najlepsze słowo w tym przypadku. A ogólnie to tych dwóch zdań nie rozumiem.

Cytuj:
Tak, ale jestem małym, złym, ohydnym człowieczkiem, który potrzebuję kawałek mięsa na obiad. Ba, mam nawet czelność odebraniu krowie prawa do życia.
Odebranie prawa do życia jest z mojego punktu widzenia mniej istotne niż odebranie prawa do godnego życia (i śmierci). To z tego względu rozważałem przez pewien czas zaprzestanie jedzenia mięsa.

Ostatnio edytowany przez Litawor - 10-10-2009 o 17:15.
Litawor jest offline   Odpowiedz z Cytatem