Byłem po prostu pewien, że albo mecz zakończy się remisem 0:0, albo Rosicky się spręży i da Czechom zwycięstwo. Dwie asysty Tomasa i po zawodach. Zespół Czechów jest w rozsypce, zadecydowały ciągle wielkie indywidualności (w sumie w zespole Czech dwie, Rosa i Jankulovski, chociaż Marek to już nie te lata i nie te skille, więc to na wyrost), których w Polsce brakowało. Jeżeli Czesi nie odchowają sobie paru talentów, będą coraz gorsi. Złote lata z Nedvedem i Kollerem się skończyły, czas na nową generację, która jest po prostu słaba. Korzystny wynik z Czechami był jak najbardziej mozliwy.
Cytuj:
ale to wciąż jedna z czołowych drużyn Europy
|
Kpisz, czy o drogę pytasz?