Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Ghard Lage
wow to mmorpg a gw to corpg [...] bo gw to nie mmoprg
|
Bzdury. Twórcy wymyślili niby nowy gatunek i myślą, że są fajni. To jest po prostu MMORPG, tyle że nie z otwartym światem, ale setkami instancji. CORPG. Tez mi coś.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Ghard Lage
średnia wieku graczy grających pve to ok. 15 lat ale za to średnia wiekowa środowiska pvp to 18 lat+.
|
A średnia wieku w Lineage II to 126 lat, też mogę wymyślać :] Podaj źródło - uwierzymy.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Ghard Lage
Dodatkowo gra jest nastawiona na grę w party czy to z botami czy z prawdziwymi graczami ale nigdy nie walczysz samemu.
|
Samemu, bo inaczej nie idzie ;p
Ale niestety, GW straciło to coś, co było kiedyś. Pamiętam epickie próby przejścia misji w Shiverpeak Mountains, w ośmiu graczy próbowaliśmy każdą misje po kilka (w krytycznych sytuacjach kilkanaście) razy. Ale jaka satysfakcja i radość za ukończenie!
A teraz? Ludzie biorą sobie henchów i mają w dupie. GW stało się grą solo. Obawiam się, że to "solo-friendly" w Star Wars: The Old Republic źle wpłynie na rozgrywkę...
@autor tematu
Jeśli nie szkoda ci kasy - kupuj World of Warcraft, nawet się nie zastanawiaj. Ale jeśli nie chcesz tracić kasy na abonament - kup w/w Guild Wars. Nadal warto, pomimo że gra schodzi powoli na psy - brak należytego supportu NCSoftu robi swoje. Ogólnie robi się z tego Metin 2 (tyle że z wyższej półki), bo dzieci neo oblegają świat.
EDIT: Tfu, pomieszały mi się trailery. To solo-friendly to w GW2, oczywiśce ;)