Ale pomysl nawet gdyby oberwal albo by go zwyzwaly czy cokolwiek a moglby uratowac czlowieka i chodziaz probowac mu pomoc. Mam nadzieje ze naprawde bys mu pomogl i tym samym udowodnil tym "inteligentnym" ludziom ze mimo tych historii z kasztanami i innego tego typu gownami w ktore dales sie wciagnac jestes lepszy od nich
Cytuj:
Ale czy ty nie rozumiesz, że to nie o to chodzi, że mi się nie chciało. To nie trwało cały wieczór, ot przechodziły sobie i rzuciły w niego w ruchu. Zanim bym wyszedł czy chociaż okno otworzył to by ich nie było.
|
Z poczatku nie rozumialem ale wytlumaczyles mi i w takim razie masz racje moja kulpa za co przepraszam jezeli Cie urazilem naprawde