Bawi mnie, że gdy inni chwalili sie historyjkami, które zazwyczaj dotyczyły płci przeciwnej, to był gnojony i pisali "na pewno ściemnias zprafficzku!". Ale jak temat dotyczy robienia sobie jaj z dyrektora przy pomocy komputera. Włączanie pornosów itp. to już bohater.
Zabawne, huehuehue.
__________________
Jestem oazą spokoju, zajeb*** wyluzowanym kwiatem na tafli jeziora.
Jeśli Ci będzie smutno i bardzo źle, to pomyśl, że byłeś najbardziej niesfornym i aktywnym plemnikiem w całej swojej grupie.
Poradnik "Jak dojść do Demony"
|