[Bigzone]

Ktoś kupił sobie chara - jego sprawa. Może sprzedał 200+ na innym servie. Nawet jak nie. To jest tylko handel nic nikomu do tego. Może idzie sobie po prostu na łatwiznę. Jego sprawa. Jest nabem - jego sprawa, sam się musi z tym uporać. Nie jest nabem jeszcze fajniej. Ty dziś sprzedajesz mu za 200pln gp on jutro robi cię w monopolowym na stówę.

Nie kupowałem nigdy na allegro nic tibijskiego poza pacc'em.
Nie będę potępiał kogoś za to, że kupił sobie chara bo go stać.
Wszelakie wywody w stylu kupowałeś GIEPE na allegro są bez sensu (ma to na celu udowodnienie, że ktoś jest nabem - to tak jakby powiedzieć, że ty nabie jeździsz do szkoły samochodem a tramwaj masz za 100pln miesięcznie taniej). Jedni kupują gp, drudzy sprzedają. Jedni mają z Tibii fun, drudzy grają by zarobić (mega kasa polecam jak chcesz założyć rodzinę).
Jedni są dobrzy w trapowaniu na ratach, drugi ma fajne oceny w szkole, trzeci chodzi do szkoły z lapkiem, trapuje na ratach i ma fajne notki.

Co więcej - prawie nikomu nie wychodzi bycie fajnym.
Dlaczego?
Fajny = inteligentny (nie mówię mądry a to różnica). I tu koniec gadania.
Nie mówię oczywiście, że jestem jakoś szczególnie inteligentnym gościem.
Jak piesek się rzuca to trzeba mu pokazać kto jest panem a kto psem.

Do napinaczy.
Jak chcesz napinki - wejdź do jakiegokolwiek klubu bokserskiego, powiedz że chcesz komuś wpierdolić i masz problem z głowy.