Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Lechista
Przygłupy, tu nie chodzi o to czy opowiadanko prawdziwe czy nie, tu chodzi o samo pytanie, o dyskusje na ten temat.
|
To po co cała ta fabularna otoczka? Może takie zadziałania sprawdzają się u dzieci w podstawówce.
Czy gdybym napisał opowiastkę o tym że nosiłem w kieszeni cały kapitał ogromnej korporacji, która należy do mojej rodziny i w drodze do szkoły napadły mnie dresy i wszystko zapieprzyły, to rozmawialibyśmy o tym czy warto chodzić do szkoły i ile trzeba antymaterii aby dolecieć na marsa? :|