Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Slythia
Lecz cóż złego jest w posiadaniu podręczników/wzorów na ławce podczas sprawdzianu? Przecież nawet na maturze (i z matematyki, i z fizyki) każdy posiada kartę wzorów, z której może bez ograniczeń korzystać. Przecież w matematyce nie chodzi o to, by pamiętać te wzory (które czasem, przyznam, mieszają mi się) lecz o to, by umieć je zastosować w zadaniach.
|
Ale ja nie powiedziałem, że takie rozwiązania są, złe, ba, uważam że są świetne. Bo w matematyce np. czy fizyce nie chodzi o to, żeby zapamiętać zadanie, tylko wykorzystać wzory, dane i swój mózg. Ale skoro tak nie ma, to trzeba się jakoś przystosować. Sam uważam, że wypracowania maturalne na maturze są złe, lepszym rozwiązaniem było by podanie klucza i napisanie na jego podstawie ZGODNEJ i INTERESUJĄCEJ pracy, ale mimo to napiszę tak jak trzeba.