Śnieg=Góry.
Piasek=Morze.
To były skojarzenia...wybieram śnieg, bo góry mnie bardziej inspirują. Morze to wielka wodnista odchłań. A góry i śnieg, to: Narty(i inne jazdy), wspinaczka itd.
Ze śniegu można lepić bałwana

, zabić kogoś śnieżkami, zrobić aniołka na ziemi, a piaskiem ewentualnie oślepić albo zakopać.
W zimę właściwie chce się piasku, a w lato śniegu. Dlatego z pór roku najbardziej lubię wiosnę

Wystarczy powodów?