Sorry za odświeżenie takiego tematu, ale nie mogę znaleźć innego tematu (ach ta opcja szukaj ;/). Ja mam pytanie do wszystkich dysmozgowcow ile godzin tygodniowo spędzacie przed komputerem/telewizorem, a ile czytając książki dobrowolnie? Zapewne przed kompjutrem/telewizorem +14h/tydzień, a książki 5dni/rok. I jak tu się nie dziwić ze dysmozgowie wzrasta w naszym kraju?
Chodzą plotki, że maja ułatwiać zasady języka polskiego w takich idiotycznych wypadkach jak "mówić", bo dysleksja i dysgrafia wzrasta, nie moglibyście ruszyć dupy i zacząć pracować? Przepraszam za odświeżenie tego tematu, ale zdenerwował mnie mój kolega, a forum to świetne miejsce do wywalenia swoich emocji ;-).
|