Niestety, zawsze trafiałem i trafiam na takich nauczycieli, którzy robią taki sprawdzian, że nie da się "nie czytać". Zawsze pytania otwarte (nigdy tak i nie), często nazwy własne itp. Cholera. Jak książka może być tak nudna!?
Co do krzyżaków, każdy opis przyrody czytałem co 5 zdań. Podobnie przy Panu Tadeuszu (Tyle że tutaj było o wiele mniej tego). Zaprawdę, nie wiem co niektórzy widzą w tych "lekturach".
Ofc. Nie mówię o tych wymienionych wyżej. Co do Dziadów na początku nie mogłem się do tego przymusić, zasypiałem odrazu, potem było tylko lepiej.
@Edit
Lol. Błędy robię, trzeba iść spać!
__________________
Ostatnio edytowany przez Ghernie - 22-11-2009 o 23:28.
|